Od początku roku przez Mieszkania treningowe „przewinęło” się prawie 40 osób. Kobiety, mężczyźni, starsi, młodsi….osoby z niepełnosprawnością od urodzenia oraz po urazach rdzenia kręgowego, które wydarzyły się w ciągu ostatnich miesięcy ale też lat.

Każda z tych osób jest naszym małym sukcesem, ponieważ każda z Nich opuściła mieszkania treningowe z jakąś nową wartością; samodzielność w czynnościach życiowych, umiejętność pokonywania barier (również tych mentalnych), nowe kwalifikacje czy odkrycie zupełnie nowych możliwości. Jedni potrzebowali kilkunastu tygodni, dla innych to dopiero początek drogi do samodzielności.