
Bądź wolny jak motyl!
6 lutego 2025
Zimą, Dom Samodzielności ma mnóstwo kolorów. Kolorów potraw, zabaw, wypraw. Zajrzyjmy zatem do DS., aby zobaczyć co dzieje się gdy na dworze temperatura osiąga – 15 stopni. Wchodząc do mieszkania treningowego zimę zostawiamy za progiem. Natychmiast zatapiamy się w ciepłym klimacie rozmów i uśmiechów uczestników. Spotykamy się przede wszystkim z życzliwym przyjęciem, zapachem kawy i emocjonującymi opowieściami o dokonaniach i odkryciach. Gdy na dworze zima, uczestnicy nie zaprzestają wypraw. Jedną z nich jest wyjazd do kina. Dla niektórych osób jest to wyjście od dawna upragnione a niestety wcześniej niemożliwe do zrealizowania z uwagi na wiele przeszkód, w tym tych architektonicznych. W Domu Samodzielności uczestnicy uczą się metod pokonywania przeszkód. Uczą się ich po to aby po powrocie do domów samodzielnie poradzili sobie z codziennymi wyzwaniami. Tutaj uczą się , że przeszkody są straszne dopóki ich nie pokonają. Wyjścia do kina nie pokonały ani bariery architektoniczne, ani dokuczliwy mróz. Mieszkańcy wrócili rozpromienieni i naładowani energią, która mogłaby topić wszystkie lody. Zima nie przeszkadza również mieszkańcom w aktywnej rehabilitacji. Uczestnicy regularnie ćwiczą swoja sprawność w terenie. Ponadto każdego dnia pracują nad poprawą sprawności funkcjonalnej, która pozwala im radzić sobie z codziennymi czynnościami w taki sposób, aby być w jak najmniejszym stopniu zależnym od innych osób. W mroźne dni z mieszkania dobiega śmiech uczestników, którzy aktywnie biorą udział w arteterapii oraz treningach kulinarnych prowadzonych pod czujnym okiem asystentów i dietetyka klinicznego. To tutaj mieszkańcy przyrządzają swoją pierwszą w życiu potrawę, pieką pierwsze ciasto i przygotowują stół dla więcej niż jednej osoby. W zimowe wieczory zbierają się we wspólnym pokoju aby razem wypić herbatę i jak to bywa w gronie bliskich porozmawiać zwyczajnie o życiu. Pięknie patrzy się na ludzi, którzy dotychczas zaszyci w czterech ścianach żartują, dyskutują i snują plany na przyszłość. Wspólne życie podczas pobytu w Domu Samodzielności sprawia, że każdy z mieszkańców uczy się siebie nawzajem, buduje relacje a nawet całą bazę kontaktów z których będzie mógł skorzystać w przyszłości aby nigdy już nie czuć się samotnym. Jeśli więc myślicie, że tylko latem można żyć aktywnie zajrzyjcie do Domu Samodzielności i przekonajcie się, że u nas zima wcale nie jest zimna!!!



Małgorzata Tyczewska
Projekt Dom Samodzielności jest współfinansowany z środków Państwowego
Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych
