Nowa Instruktor!
3 kwietnia 2023
Odważ się! To Twój czas
10 maja 2023
Pewnego dnia uczeń zapytał mistrza: Jak długo trzeba oczekiwać na zmiany?
Mistrz odpowiedział: Jak chcesz oczekiwać to długo.
Pomyślałby człowiek, że taka banalna historyjka nie może przekazać człowiekowi żadnej mądrości, a może jednak? W mieszkaniach treningowych wszyscy pragną zmian, przecież właśnie po to tutaj jesteśmy. My asystenci pracujemy, aby pomóc zmieniać życie naszych mieszkańców na lepsze a mieszkańcy działają w kierunku zmiany swojego własnego życia. Wszyscy tutaj jesteśmy świadomi tego, że poprawa nie przyjdzie sama, że trzeba sobie na nią zapracować a nierzadko nawet coś poświęcić.
Co poświęcamy próbując zmienić swoje życie na lepsze?
Czasami poświęcamy całkiem sporo – czas, siły, przyjemności i po prostu swoją uwagę, którą moglibyśmy skierować przecież na coś zupełnie innego. Nie oszukujmy się, praca nad sobą w mieszkaniach treningowych to ciężki kawałek chleba, mnóstwo godzin poświęconych na doskonalenie swoich umiejętności, poranne wstawanie z zakwasami będącymi wynikiem intensywnego treningu dnia wczorajszego, wiele prób i popełnianych błędów tylko po to, aby ten jeden raz się udał i zmotywował do działania dalej. Problem polega na tym, że nigdy nie wiemy kiedy ten pierwszy raz nastąpi i ile własnych zasobów będziemy musieli jeszcze poświęcić.
Zapytałem uczestników co sprawia, że chce im się działać pomimo tego że czasem nie widać efektów ich pracy.
Chęć dążenia do celu, zagryzasz zęby i jedziesz do przodu – Karol
Wizja samodzielności, jak nie będę ćwiczyła to nie wyjdzie mi nigdy, Wytrwałość – Marzena
Jestem uparta, pojawiają się w moich myślach negatywne myśli ale w głębi i tak chcę osiągnąć sukces – Ela
Bo nie chcę skończyć tam gdzie bym nie chciała skończyć – W DPSie – Ewa
Uczestnicy mieszkań treningowych powiedzieli mi także że wiele motywacji daje im grupa w której przebywają oraz specjaliści prowadzący zajęcia.
Jeśli spędzisz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz. Bruce Lee
Nie oszukujmy się, myślenie w procesie działania przede wszystkim przeszkadza. Najlepszym tego przykładem niech będą dzieci i ich nieograniczona wyobraźnia. Czy dokopię się do Chin robiąc dużą dziurę w ziemi? Czy z piasku, ziemi, trawy i kamyków mogę zrobić prawdziwy telefon? Oczywiście że tak – powiedziałoby każde dziecko. Dorosły wie, że się nie da i nawet nie będzie próbował. Czy człowiek z czterokończynowym porażeniem może samodzielnie funkcjonować, mieć rodzinę i pracę? Dziecko nie widziałoby w tym żadnego problemu, ale większość osób dorosłych zastanowi się trzy razy zanim odpowie, ponieważ wiemy, że to było by trudne, wymagałoby ogromnego nakładu pracy, mnóstwa wyrzeczeń.
Na całe szczęście nasze myśli mogą także zmierzać w przeciwną stronę i tylko od nas zależy w jaki sposób je ukształtujemy. Możemy przecież pomyśleć, że jest wiele osób z niepełnosprawnością, które dają sobie radę, że przecież się da i są na to dowody, dlaczego więc by nie postarać się o własną niezależność? Jedyną przeszkodą jaka staje nam w tej sytuacji na drodze jest właśnie ciężka praca, którą będziemy zmuszeni wykonać w walce o lepsze jutro – tylko tyle i aż tyle.
Zrób to albo nie, ale nie próbuj – Mistrz Yoda
To chyba najlepsza porada na negatywne myśli jakie pojawiają się, kiedy mamy coś do zrobienia, po prostu to zróbmy, a jeśli pojawia się w naszych głowach zwątpienie, zastąpmy je planowaniem działania mającego przybliżyć nas do sukcesu. Przecież przybyliśmy tu właśnie dla sukcesu, którym będzie stanie się w pełni samodzielną i niezależną osobą.
Nikt nie odpowie Wam na pytanie: Jak wiele jeszcze nieudanych prób przede mną? Jeśli jednak będziecie wytrwali, osiągniecie w końcu swój cel, a im więcej wysiłku w jego realizacje włożycie, tym większa będzie satysfakcja z Waszego sukcesu.
Dawid Trzuskolas – Asystent, pracownik socjalny w Akademii Życia.
Projekt Akademia Życia II finansowany jest z funduszy Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych PFRON
